Torenia

©

©Torenia fournieri

Opis

Rodzina: Scrophulariaceae – trędownikowate

Kępiasta roślina roczna o typowych dla tej rodziny dwuwargowych kwiatach. Pojedynczy kwiatek ma kształt trąbki o górnej wardze złożonej z 2 płatków i dolnej złożonej z 3 płatków. Umieszczone są na szypułce w kątach górnych liści, co oznacza że kwiaty pojawiają się wraz ze wzrostem rośliny.

 Liście szeroko lancetowate o ząbkowanym brzegu. Są rozmieszczone w parach na przeciw siebie, a kolejna para liści obrócona jest na łodydze o 90 stopni. Tak ułożone liście dają wrażenie bardzo gęstych co jest dodatkową zaletą, bo stanowią doskonałe tło dla tych specyficznych kwiatów. Łodygi są lekko przewieszające się dając piękny efekt w pojemnikach.

Występowanie

Roślina jest naturalnym kwiatem dla Azji Południowo-Wschodniej ze szczególnym uwzględnieniem Wietnamu.

Wysokość

W uprawie są przede wszystkim mieszańce, a ich wysokość jest różna, lecz mieści się w granicach od 15 do 35 cm.  

Termin kwitnienia

Zaletą torenii jest jej długość i obfitość kwitnienia. Zaczyna około czerwca i kończy wraz z pierwszymi przymrozkami. Dla znudzonych pelargoniami czy innymi standardowymi kwiatami może być doskonałym zamiennikiem.

Kolor kwiatu

Kolory kwiatów na zdjęciu to tylko fragment możliwości. Co roku powstają nowe bardziej wymyślne.

Stanowisko

Wietnam to kraj o wiele od nas cieplejszy, lecz tam jest to roślina cienia. U nas też powinna być uprawiana w półcieniu. Najlepszym rozwiązaniem jest słońce ranne do około 10-tej, a później jasny cień. Może być uprawiana także w cieniu, ale musi to być tzw. jasny cień. Zatem pod drzewami rosnącymi na wystawie każdej z wyjątkiem północnej. Jeśli jesteśmy w stanie zapewnić jej dostateczną wilgotność podłoża na okrągło, to wytrzyma także nasze południowe słońce, pod warunkiem że nie będzie to parapet okna południowego, bo opierające się o ścianę czy szybę słońce stworzy jej piekło. Już skrzynka balkonowa będzie dobrym rozwiązaniem przy zachowaniu jak wspomniałam ciągle wilgotnego podłoża.

Wymagania i pielęgnacja

Raczej nie sprawdzi się jako roślina ogrodowa. Nie dlatego, że dla niej nasza ziemia jest za zimna. Raczej nasze nawyki będą przeszkodą. Kto z nas dba by ziemia w ogrodzie pod rośliną była zawsze dostatecznie wilgotna. Oczywiście nie trzeba podlewać co dzień, ale w czasie upałów i to może okazać się koniecznością. Natomiast w skrzynkach podlewamy bo wyboru nie mamy. By w skrzynce czy innym pojemniku utrzymać ziemię zawsze wilgotną lecz jej nie zalać musi być ona dobrze przepuszczalna. Zatem przygotowując ziemię dajemy około 1/3 wermikulitu lub żwirku akwarystycznego o małej wielkości ziaren. Jest to ważne bo jeśli będzie miała za dużo wody szybko zacznie zagniwać i obumierać. Równie szybko zginie jeśli ją choć trochę przesuszymy. Ponieważ zachowuje się podobnie jak pelargonia lub surfinia należy jej zapewnić takie samo nawożenie. Używamy zatem nawozów przeznaczonych dla tych roślin i dajemy je w takich samych dawkach, czyli co drugie podlewanie lecz połową dawki. Oczyszczanie z przekwitłych kwiatów jest również warunkiem obfitego kwitnienia.

Jesienią można nie czekać na przymrozek i wnieść do widnego pomieszczenia kwitnące rośliny i długo cieszyć się jeszcze jej kwiatami.

Mrozoodporność

Minimalna temperatura jaka nie czyni szkody to około 5 0C.

Rozmnażanie

Ponieważ w naszym kraju jest to roślina bardzo mało popularna więc kupno sadzonek to tylko zbieg okoliczności lub czysty przypadek. Raczej będziemy zdani na sprowadzenie sobie nasion i ich wysiew. Trzeba wiedzieć, że i kiełkowanie i wzrost siewek jest bardzo powolny więc zakupu nasion powinniśmy dokonać w styczniu czy na początku lutego by do nas trafiły we właściwym terminie. Wysiewamy je najpóźniej na 10 tygodni przed planowanym sadzeniem. Licząc, że wysadzać będziemy po połowie maja to ich wysiew musi być dokonany najpóźniej na samym początku marca lub pod koniec lutego. W naszym kraju nie są to jeszcze warunki sprzyjające do wzrostu. Wyboru jednak nie mamy. Nasion nie przykrywamy tylko wciskamy do podłoża bo światło sprzyja szybszemu kiełkowaniu. Z uwagi na bardzo niewielkie nasiona warto wymieszać je z suchym piaskiem i dopiero wysiewać. Będą bardziej równomiernie wysiane. Kiełkowanie może się zakończyć po 10 dniach, ale może i potrwać do 3 tygodni.

Kiedy rośliny mają dwa liście właściwe bardzo ostrożnie pikujemy. Tutaj trzeba dodać, że torenia wprost nie toleruje przesadzania. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zapikowanie jej to doniczek torfowych z którymi posadzimy ją później do skrzynek. Jeśli ich nie dostaniemy zapikujmy w palety o 6 centymetrowej średnicy otworach by przy wyjmowaniu potem nie uszkodzić korzeni. Może nam tego nie wybaczyć. Ponieważ są to małe rośliny sadzimy je dość gęsto. Maksymalna odległość od siebie to 10 cm. Z tego samego powodu by uzyskać ładną plamę barwną w jedną skrzynkę sadzimy tylko jeden kolor. Jeśli sadzonka ma co najmniej 3 pary liści właściwych należy jej uszczyknąć wierzchołek by zachęcić do większego krzewienia się.

Przypominam oszczędnym, że w uprawie są tylko odmiany mieszańcowe i zebranie własnych nasion nie da nam roślin takich jak dały nasiona kupne.

Choroby i szkodniki

 Roślina uprawiana w cieniu przy wilgotnym lecie może być narażona na mączniaka prawdziwego.

Zastosowanie

Możemy ją uprawiać w skrzynkach, wiszących koszach. W tym wypadku sadzimy tylko roślinę. Obsadzając duże donice stojące w lekkim cieniu możemy skomponować ją z większymi roślinami, które są ozdobne z liści. Np. z paprociami, hostami, zielonym koleusem lub z wyższymi kwitnącymi, które swoje kwiaty mają na tyle wysoko, że nie konkurują z torenią, np. mieczyk abisyński. Z kolei na obrzeżach pojemników można torenię podsadzać zielonymi roślinami zwisającymi

Kto ma widne pomieszczenie może roślinę na około 4 tygodnie przed ewentualnymi przymrozkami zacząć przyzwyczajać do przebywania w pomieszczeniach. Wnosimy takie doniczki codziennie coraz wcześniej. Wniesienie nieprzyzwyczajonych roślin od razu będzie zbyt dużym szokiem i roślina może zakończyć kwitnienie szybko. Komu udałoby się przechować roślinę do wiosny może spróbować rozmnożyć przez sadzonki wierzchołkowe.

Uwagi

Nazwa rodzajowa ”Torenia” została nadana przez Linneusza na cześć współczesnego mu duchownego Olafa Torena. Natomiast nazwa gatunkowa ”fournieri” to ukłon w stronę francuskiego botanika Pierre Fournier.

Przypisy


Wykorzystano zdjęcia z następujących stron:

Torenia fournieri – http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/194043/#b

W pojemniku – http://heathersgardens.com/flowers2.htm

Komentarze 2 to “Torenia”

  1. Paweł Says:

    Torenia jest piękną rośliną.W tym roku w OBI udało mi się ją wreszcie kupić i to ostatnią.Bardzo mnie to cieszy.Bo u nas nadal jest mało spotykana.


Dodaj komentarz